Wakacyjny okres to czas na spędzenie czasu w miejscach, o których do tej pory tylko się słyszało. To z kolei sprawia, że szukając atrakcyjnych regionów, zapominamy, że najbardziej znane miasta Polski także mają swoje tajemnice. Bo czy nie byliście w Gdańsku wielokrotnie, a i tak nie słyszeliście o Hewelionie? Czas na odkrycie tajemnicy gdańskich lwów.
Małe figurki symbolem turystycznego szlaku
Wrocław ma słynne krasnale, to jasne. Poznań koziołki, choć tylko dwa. A Gdańsk? Oczywiście lwy! Tyle tylko, że w tym nadbałtyckim mieście nie jest to tylko jeden punkt symboliczny i turystyczny. Tutaj lwy opowiadają historię, a każdy jest nieco inny. Zwiedzając miasto, musicie patrzeć pod nogi – lwy są małe i nieoczywiste. Ale jeśli tylko dokładnie się rozejrzycie, bardzo szybko je znajdziecie. A naprawdę są urocze i oprowadzą Was po najpiękniejszych i niekoniecznie najbardziej znanych miejscach tego nietypowego miasta.
Skąd lwy w Gdańsku?
Małe figurki lwów, które stoją w różnych częściach Gdańska – między innymi w ZOO, w porcie lotniczym, przy Wielkim Młynie czy stadionie – to jeden bohater – Hewelion. Nawiązuje on nazwą do wielkiego gdańszczanina, czyli Jana Heweliusza, a posturą do herbu miasta, w którym pysznią się lwy podtrzymując tarczę z koroną i dwoma srebrnymi krzyżami. Tradycja lwów w tym mieście to XV wiek i Kazimierz Jagiellończyk udzielający przywileju. Od tamtej pory mogło ono umieszczać w swoim herbie złotej królewskiej korony, a tarczę herbu zaczęły podtrzymywać zwrócone do siebie lwy – symbol odwagi, szlachetności i siły.
Szukanie Heweliona sposobem na zwiedzanie
Wakacyjna wizyta w Gdańsku nie musi być sztampowa, zwłaszcza, jeśli wybierzecie się szlakiem Heweliona. Przybiera on rozliczne postaci, np. browarnika, marynarza, turysty i wielu innych. Zwykle wystarczy patrzeć pod nogi, by zauważyć małe figurki odlane z brązu. Trzeba być jednak uważnym i na tym polega cała zabawa i frajda zwłaszcza dla dzieciaków. Figurki rozsiane są po całym mieście i umieszczone w najbardziej charakterystycznych punktach turystycznych. Przy okazji można znaleźć trasę poznawania figurek i ruszyć w Gdańsk, poznając co rusz niezwykle ciekawe historie.
Nie masz pomysłu na wakacje? Już masz!
Zwiedzajcie Gdańsk z dziećmi, ale chodźcie szlakiem Heweliona. To sprawi, że małe lwy dadzą Wam nie tylko dostęp do najpiękniejszych miejsc w mieście, ale także stanie się niezwykłą zabawą, zwłaszcza przy poszukiwaniach lwa oraz historii, którą akurat w tym miejscu opowiada.