Wydawało się, że życie tabletów jest już policzone. Z jednej strony nie były tak funkcjonalne jak telefony, z drugiej nie dają tak wiele jak laptopy. W efekcie zaczęły znikać z rynku, ale zwiększające się możliwości i mobilność w oglądaniu sprawiają, że ciągle tablety są w modzie. I choć dziś nie kupuje się ich tak wiele jak kiedyś, to jednak wciąż pojawiają się ciekawe wyjątki. Czy takim MatePad T8 od Huaweia?
Co w pudełku i jak wygląda na pierwszy rzut oka?
W przypadku modeli T8 nie ma wiele w pudełku. Oczywiście wiele zbędnego, bo jest wszystko, co można nazwać niezbędnym. Znajdziesz tu zatem tablet, instrukcję z kartą gwarancyjną oraz ładowarkę. Niby podstawa, a cieszy. Skoro więc unboxing mamy za sobą, czas na wrażenia pierwsze, ale jeszcze nie z działania, a z wyglądu. I tu jest dobrze. Nawet bardzo. Huawei przygotował całkiem sprawnie wyglądający sprzęt o niebanalnym designie. Aluminiowa konstrukcja nie trzeszczy, nie skrzypi i nie łamie się. Jest solidna i trudno ją zniszczyć. Minusem jest na pewno wystający aparat z tyłu oraz ramki w ekranie z przodu.
Najważniejsze parametry Huawei MatePad T8
Kąty widzenia? Wypadają całkiem nieźle, zwłaszcza jak na sprzęt tego typu. Wyświetlacz ma 8 cali, ekran LCD o rozdzielczości 1280×800 pikseli. Do oglądania filmów matryca IPS jest doskonała, więc tutaj zdecydowanie plus, a przecież obecnie to najważniejsza rzecz do której używa się tabletów. Do tego lekkość i w sumie dość mobilne wielkości, tym bardziej, że MatePad T8 doskonale lawiruje między już nie smartfonem a jeszcze nie laptopem.
Kolory są ostre, dobrze widoczne, a ich spektrum naprawdę duża, więc wszystko wygląda całkiem realistycznie. Kontrast jest dość dobry, tylko jasność, a właściwie możliwości jej przestawiania pozostawiają wiele do życzenia, ale na pewno to jeden z minusów sprzętu elektronicznego tego typu, który nie przysłoni Ci plusów. Jest także możliwość ustawienia ekranu w taki sposób, by dopasować do potrzeb odbiorcy, w tym nałożenie filtra ochrony wzroku.
Tablet dla wymagających, którzy nie chcą przepłacać
Modelem MatePad T8 Huawei zrobisz dobre, wyraźne i ładne zdjęcia. Ten nadmiernie wystający aparat jest dość sprawny, choć współczesne telefony komórkowe z najwyższej półki mają o wiele lepsze możliwości, jeśli chodzi o fotografowanie. Niemniej to na pewno dość udany model, zwłaszcza, jeśli szukasz czegoś taniego, dobrego i wytrzymałego dla dziecka. W takiej sytuacji zakup MatePad T8 będzie świetnym ruchem.